Aktywiści ze stowarzyszenia Miasto Jest Nasze postanowili wyręczyć urzędników Państwowej Komisji Wyborczej i uruchomili specjalny portal, na którym warszawiacy mogą znaleźć dokładne wyniki wyborów samorządowych w każdym okręgu i na każdym szczeblu.
Od wyborów samorządowych minął dokładnie rok, a Warszawa wciąż nie zna oficjalnych ich wyników. Żart? Niestety nie. Aby się o tym przekonać wystarczy wejść na stronę Państwowej Komisji Wyborczej, następnie kliknąć zakładkę „wybory samorządowe”, wybrać 2014 rok i dalej kierować się do wyników wyborów. Chcąc sprawdzić efekty głosowania w stolicy, zamiast danych i wykresów zobaczymy napis: „Nie odnaleziono strony” i poradę, aby cofnąć się do trony głównej.
O braku tych wyników pisaliśmy na naszym portalu wielokrotnie – miesiąc po wyborach, dwa, sześć... Interweniowali aktywiści, sprawdzali kandydaci, pytali także sami mieszkańcy. Na stronie PKW nic się nie zmienia. Wyników jak nie było, tak nie ma...
Członkowie stowarzyszenia Miasto Jest Nasze najwyraźniej stracili cierpliwość na opieszałość urzędników i postanowili wyręczyć ich w obowiązkach. Założyli specjalną stronę pkw.miastojestnasze.org, na której opublikowali dokładne wyniki na każdym poziomie wyborów w stolicy: do rady miasta, do rad poszczególnych dzielnic oraz w dwóch turach wyborów prezydenckich. Znajdziemy tam wyniki dla wszystkich okręgów, szczegółowo podane dane procentowe i przejrzyste wykresy, które pomagają obrazują i pomagają zrozumieć rozkład głosów.
Jak informują sami aktywiści, podczas wymiany korespondencji z jednym z członków stowarzyszenia, Państwowa Komisja Wyborcza zobowiązała się do udostępnienia strony internetowej z wynikami wyborów w Warszawie na przełomie marca i kwietnia. – Niestety pomimo zbliżającego się grudnia(!) wyników w Internecie nadal nie ma – zauważają. – Miasto Jest Nasze wobec niedociągnięć państwowych instytucji nie pozostaje bierne, postanawia samo opublikować warszawskie wyniki wyborów samorządowych w równy rok od ich przeprowadzenia i – jak dodają później – dać tym samym nauczkę Państwowej Komisji Wyborczej, aby w przyszłości dotrzymywała swoich obowiązków.
Jednocześnie, członkowie MJN zauważają, że stworzenie takiej strony nie było nadzwyczaj skomplikowane dla kogoś, kto się na tym zna. Portal pkw.miastojestnasze.org to działanie jednego człowieka, 21-letniego programisty Pawła Gałwy. Kod strony został udostępniony na wolnej licencji na portalu GitHub (https://github.com/miastojestnasze), tak, aby inni programiści mogli również udoskonalać serwis. – Chcielibyśmy, żeby PKW w przyszłości wywiązywało się w terminie ze swoich zobowiązań – komentuje sam Paweł Gałwa.
Oficjalne wyniki wyborów, które odbyły się dokładnie rok temu (!) powinniśmy poznać już dawno. Punkt dla stowarzyszenia MJN i duże brawa dla 21-letniego autora projektu za poświęcenie i pracę, która z pewnością przysłuży się wszystkim mieszkańcom. Mamy nadzieję, że zostaną z tego wyciągnięte odpowiednie wnioski w kolejnych wyborach i warszawscy radni nie będą musieli tyle czekać na potwierdzenie swojej wygranej.
Napisz do autora: kwisniewska@politykawarszawska.pl
ZOBACZ TAKŻE:
Miasto Jest Nasze chce konsultacji w sprawie placu Defilad. Rozpoczęto zbiórkę podpisów
Reprywatyzacja, wolność słowa i sąd | Śpiewak vs Marcinkowski